2008/01/23

Użytkownik Annvina 2007-11-13 09:11:32 napisał(a):

Coz... Przeczytalam jedna jej ksiazke po polsku (Milosc silniejsza niz smierc) i nie bardzo mi sie podobala. Tresc moze nawet niezla, choc w gruncie rzeczy banalna, ale styl bardzo kiepski, plytki, jak wypracowanie szkolne - moze byla to wina tlumacza. Pozniej w Irlandii przeczytalam jeszcze trzy jej ksiazki po angielsku i znacznie bardziej mi sie podobaly, zwlaszcza Dluga droga do domu - nie moglam sie oderwac. Czytam Danielle Steel po angielsku glownie ze wzgledu na jezyk - jest na tyle prosty ze nie sprawia mi wiekszych problemow, ale tez wymaga zagladania co jakis czas do slownika i dzieki temu ucze sie nowych slowek i zwrotow. Polecam czytanie tej autorki w orginale - dla wszystkich, ktorzy sie ucza angielskiego, a boja sie, ze moga sobie nie poradzic z ambitniejsza lektura.

Brak komentarzy: